Kolejny
tonpressowski singiel i kolejna polska kapela z kręgu nowej fali.
Tym razem Madame i wydany w 1985 roku singiel zawierający kawałki
Głupi numer i Może właśnie Sybilla
Oficjalnie
Madame powstało w Sylwestra 1982 roku. W skład zespołu wchodzili:
- Robert Gawliński (wokal)
- Jacek "Perkoz" Perkowski (gitara)
- Piotr "Józek" Jóźwiak (bas)
- Krzysztof Dominik (perkusja).
W
rzeczywistości Perkoz, Józek i Dominik grali razem już od pół
roku. Brakowało im tylko wokalisty. No i pojawił się grający
wcześniej w Gniewie i Nieustraszonych Zabójcach Wampirów Robert.
Pod koniec 1983 roku miejsce Perkowskiego, który przeszedł do AzyluP, zajął Robert Sadowski. O tego momentu o obliczu (zresztą bardzo
intrygującym) grupy decyduje dwóch Robertów Gawliński piszący
bardzo ciekawe, uduchowione teksty i Sadowski komponujący
niebanalną, mroczną muzykę. Początkowo Madame flirtowała z
popem, jednak w miarę upływu czasu coraz bardziej kierowała się w
stronę nowofalowych klimatów. Szczególnie po podjęciu współpracy
z Walterem Chełstowski zaczęli grać muzykę inspirowaną
twórczością takich kapel jak Joy Division. Współpraca z
Chełstowskim dawała szansę na większą karierę, zajmował się
on takimi kapelami jak Aya RL, Made In Poland, Siekiera, Variete czy
Moskwa. Jak widać było to doborowe (przepraszam – bardzo
doborowe) towarzystwo. W 1984 roku w Jarocinie zespół zagrał w
dniu zatytułowanym Czy POP nas zje?, grając trochę
starszych kawałków oraz trochę nowych. W grudniu tego samego roku
Madame można było usłyszeć na łódzkim Rockowisku. W 1985 roku o
Krzyśka Dominika upomniała się armia ludowa i kariera a przede
wszystkim koncerty zespołu stanęły pod znakiem zapytania. Jednak
po około dwóch tygodniach usilnych starań udało mu się wyskoczyć
z kamaszy. Wkrótce podobna historia przydarzyła się Piotrkowi
Jóźwiakowi jednak on musiał swoje odsłużyć i tak skończyła
się jego współpraca z Madame. Nie długo potem z zespołu odszedł
Krzysiek Dominik który na chwilę zahaczył się w Maanamie by w
końcu zrezygnować z kariery muzyka. Jakiś czas potem pojawił się
jako zarządzający sprawami Hey i Kaśki Nosowskiej. Miejsce
Dominika za perkusją zajął Sławek Słociński. Natomiast z powodu
braku basisty ze swym dawnym instrumentem przeprosił się Robert
Gawliński (grał na basie w grupie Gniew). W 1985 roku zespół
wystąpił na „Rock Opolu”oraz „Rock Arenie” w Poznaniu, no i
oczywiście w Jarocinie. Jarociński koncert został zarejestrowany,
a jego fragment wykorzystany w filmie Piotra Łazarkiewicza Fala,
dokumencie o festiwal muzyki rockowej w Jarocinie. W tym samym
roku Tonpress wydał pierwszy singiel zespołu, który stał się
inspiracją do powstania tego tekstu, zawierający utwory Głupi
numer i Może właśnie Sybilla, a rok później ukazała
się druga mała płytka grupy oraz w warszawskiej Rivierze zespół
nagrał materiał na płytę długogrającą na basie zagrał
gościnnie jeden z ciekawszych polskich gitarzystów basowych Tomasz
„Kciuk” Jaworski. Madame pojawił się również w filmie My
Blood, Your Blood obok takich
kapel jak Republika Izrael, Maanam, Dżem Siekiera, Moskwa czy VooVoo. Był to piędziesięciominutowy dokument nakręcony
przez telewizję BBC prezentujący sytuacje na polskim rynku
muzycznym. Niestety rok 1986 to także rok w którym Madame przestało
istnieć. Głównym powodem rozpadu grupy był konflikt Gawlińskiego
z Sadowskim na tle artystycznym. Gdy odszedł Krzysztof Dominik
kryzys w zespole się pogłębił. I nie zmienił tego nowy
perkusista Sławek Słocinski. W końcu z zespołu odszedł Robert
Gawliński by razem z muzykami Republik (która zakończyła
działalność po odejściu Grzegorza Ciechowskiego) stworzyć zespół
Opera. Po jego odejściu w Madame wokalistą został Jarek Wajk, ale
mimo starań muzyków nie dało utrzymać się zespołu przy życiu.
Grupa rozpadła się. Madame jeszcze raz pojawiła się na scenie w
1995 roku, podczas imprezy urodzinowej Gawlińskiego w hotelu
Victoria w Warszawie zespół zagrał w składzie Robert Gawliński
(wokal), Artur Hajdasz (perkusja),Leszek Biolik (bas) i Robert
Sadowski(gitara). Panowie zagrali dwa kawałki Sybille i
Sajgon. W roku 1999 ukazała się w końcu nagrana w 1986 roku
płyta zespołu Koncert
Dyskografia:
Albumy
- Koncert (1999)
Single
- Głupi numer / Może właśnie Sybilla (1985)
- Krawat powieszony w łaźni / Dzień narodzin (1986)
Kompilacje
- Jeszcze młodsza generacja (1986, utwór Głupi numer)
- Przeboje na „Trójkę”(1987, utwór Gdyby nie szerszenie)
- Polish New Wave (1997utwory Gdyby nie szerszenie, Może właśnie Sybilla, Głupi numer, Dzień narodzin i Krawat powieszony w łaźni)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz