Dziś coś z klasyki rocka progresywnego w polskim wydaniu. Płyta
The Most Beatiful Day grupy Exodus. Początki
Exodusu sięgają 1976 roku, wtedy to dwaj bracia
Andrzej i Wojciech
Puczyńskiego założyli hard-rockową formację
Źródło. Wkrótce
dołączyli do nich Władysław Komendarek, Paweł Birula, Tomasz
Zeliszewski oraz Zbigniew Fyk i tak stał się Exodus.
Początkowo grupa
koncertowała
głownie w klubach
studenckich.
Muzykę
zespołu charakteryzowało
zamiłowanie do dłuższych form inspirowanych
twórczością takich formacji jak Yes,
King
Crimson czy Genesis.
Jesienią 1977 roku grupa dokonała ponad godzinnego
nagrania, które następnie transmitowane było przez Polskie Radio.
Rok 1978 to czas coraz częstszych koncertów zespołu w całej
Polsce, a w 1979 roku Exodus został zaproszeni na koncerty do
Związku Radzieckiego i NRD. Grupa koncertowała też wspólnie z
zespołem The Rubettes pochodzącym z Wielkiej Brytanii. W 1980 roku
Exodus wydał swoją pierwszą płytę długo grającą The Most
Beautiful Day. Debiutancki album Exodus do dziś uznawany jest za
jeden z najciekawszych albumów w historii polskiej sceny muzycznej
jeśli nie całej to na pewno progresywnej. Płyta sprzedał się
bardzo dobrze i w 1982 roku grupę wyróżniono dwoma Złotymi
Płytami (za debiutancki album i singiel Jestem automatem).
W 1980 roku Exodus otrzymał tytuł zespołu, na którego nagrania
najbardziej czekają czytelnicy magazynu "Non Stop". W 1982
roku ukazał się równie dobry jak pierwszy – drugi album grupy
Supernova. Rok później do Exodusu dołącza drugi gitarzysta
Marek "Zefir" Wójcicki Już w składzie z Markiem zespół
nagrał materiał na swój trzeci krążek Hazard,
album jednak nie został wydany (ukazał się dopiero w
2006 w boksie The Most Beautiful Dream. Anthology 1977-1985).
Krótko po wydaniu
po albumu
Supernova
Paweł Birula wyjechał na stałe z Polski, i
można powiedzieć, że był to początek końca Exodusu.
Utwory, które trafiły na ostatnie single grupy, wydane w 1985 roku,
zostały nagrane w zmienionym składzie, z nowym wokalistą
Kazimierzem Barlaszem. Wkrótce po premierze ostatniego z singli
grupa się rozwiązała. Po rozwiązaniu zespołu Władysław
Komendarek rozpoczął karierę solową. Andrzej Puczyński założył
wydawnictwo płytowe Izabelin, a następnie został prezesem
Universal Music Polska.
Skład podstawowy zespołu:
- Andrzej Puczyński - gitara
- Wojciech Puczyński - gitara basowa
- Władysław Komendarek - instrumenty klawiszowe
- Paweł Birula - śpiew, gitara
- Zbigniew Fyk - perkusja
W zespole grywali również:
- Marek Wójcicki - gitara
- Jerzy Machnikowski - perkusja
- Kazimierz Barlasz - śpiew
- Jacek Olejnik - instrumenty klawiszowe
- Bogdan Łoś - gitara
- Joanna Rosińska - śpiew
Dyskografia:
- The Most Beautiful Day (1980)
- Supernova (1982)
- Singles Collection (1992)
- Złota kolekcja: Najpiękniejszy dzień (2000)
- The Most Beautiful Dream - Anthology 1977-1985 (2006)
single:
- Uspokojenie wieczorne / To, co pamiętam (1978)
- Niedokończony sen / Dotyk szczęścia (1979)
- Ostatni teatrzyk objazdowy / Ostatni teatrzyk objazdowy (część druga) (1980)
- Spróbuj wznieść się wyżej / Jest taki dom (1981)
- Jestem automatem / Najdłuższy lot (1982)
- Kosmiczny ojcze / Ta frajda (1985)
Teraz
o samej płycie The Most Beautiful Day. Może
nie najpiękniejszy, ale na pewno piękny był dzień gdy usłyszałem
po raz pierwszy ten album Exodusu. Pomimo że płyta ta wydana
została w 1980 roku jej korzenie tkwią głęboko w latach
siedemdziesiątych gdy swe najlepsze płyty nagrywali giganci
roka progresywnego King
Crimson, Jethro Tull, Yes czy Genesis. Na
płytce słychać
charakterystyczny
dla Exodusu był wokal Pawła Biruli z lekka zbliżony do tego co w
utworach grupy Yes prezentował Jon Anderson. Delikatnie
grane
partie gitary i instrumentów klawiszowych przypominające dokonania
King Crimson czy Genesis. Już
pierwsza strona albumu przynosi niezapomniane wrażenia. Zawierała
ona
trzy przecudnej
urody utwory:
Ci
Wybrani
stylowo
bardzo zbliżony do Yes, Złoty
Promień Słońca
popis
Komendarka – klawiszowca oraz kompozycja Andrzeja Puczyńskiego
Widok
z Góry Najwyższej.
Jednak
dopiero druga strona tej płyty wprowadza nas do muzycznego raju.
Cała
drugą stronę płyty zajmuje tytułowa suita Ten
Najpiękniejszy Dzień
– jedna z najpiękniejszych suit polskiego art-rocka, tego
nie da się opisać to trzeba posłuchać. Muzyka
z tej płyty pieści uszy, zapada w pamięć i zostaje w człowieku
na zawsze. Jak już pisałem The
Most Beautiful Day
do dziś uznawany jest za jeden z najciekawszych
albumów w historii polskiej sceny muzycznej. Jazda
obowiązkowa dla każdego fana nie tylko rocka
progresywnego.
Jeszcze
tylko mała dygresja. Moim zdaniem gdyby Exodus grał w innym czasie
(troszkę wcześniej) i w innym miejscu był by wymieniany jednym
tchem w gronie takich formacji jak King
Crimson, Jethro Tull, Yes czy Genesis.
The
Most Beautiful Day
Polskie
Nagrania Muza SX 1934
Rok
wydania 1980
Strona
A
- Ci wybrani (A. Puczyński, W Komendarek - M. Maliszewska) / Stary Noe (P. Birula - M. Maliszewska)
- Złoty promień słońca (A. Puczyński, W Komendarek - A. Puczyński)
- Widok z góry najwyższej (A. Puczyński - A. Puczyński)
Strona
B
- Ten najpiękniejszy dzień (A. Puczyński, W Komendarek - A. Puczyński)
Części suity:
- Leśne wspomnienie
- Czas już iść
- Wyścig z czasem
- Najpiękniejszy dzień
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz