wtorek, 17 grudnia 2013

Jarocin'88


Przez ostatnie trochę ponad trzy miesiące pisałem o wykonawcach których utwory znalazły się na dokumentującej Jarociński festiwal który odbył się w 1988 roku. Syjon był zespołem którego utwór był ostatnim na stronie B trzeciej z płyt tego wydawnictwa, czas więc na kilka słów podsumowujących to wydawnictwo jak i sam festiwal. Była to chyba najbardziej krytykowana edycja Jarocińskiego festiwalu, a jej szef artystyczny Leszek Winder został poddany niewyobrażalnej krytyce. Prym w tej nie do końca słusznej nagonce wiódł NON STOP. Redaktorem Naczelnym miesięcznika był wtedy Zbigniew Hołdys (osobiście wolałem to czasopismo gdy szefował mu Wojciech Mann). NON STOP z września 1988 zamiast zwykłej recenzji, umieścił sprawozdanie z pogrzebu Festiwalu. Miało ono formę nekrologu a zaczynało się od słów: „Z głębokim żalem zawiadamiamy, ze w dniach 3, 4, 5, 6, sierpnia 1988r. po długotrwałej, bolesnej chorobie zmarł, przeżywszy lat 19 (inni mówią - 9) Festiwal Rockowy Jarocin”. Przed napisaniem tego tekstu ponownie kilkakrotnie przeczytałem ten artykuł i znów tym co mnie uderzyło to to, że w zasadzie na temat muzyki jaka zabrzmiała w Jarocinie w 1988 roku nie ma tam nic. Widocznie dla autora tego artykułu nie muzyka była rzeczą najważniejszą. A szkoda bo był to moim zdaniem festiwal po prostu inny. Oczywiście wielkim błędem było nie zaproszenie laureatów poprzedniej edycji festiwalu oraz zachwianie równowagi poprzez zaproszenie być może zbyt dużej ilości grup heavy metalowych i bluesowych (atutem festiwalu do tej pory była różnorodność). Ale nie wszystko było przecież tak złe. Zagrali przecież: T.Love, Ziyo, Sojka, Dragon, Kolaboranci, Dekret, Recydywa, Non Iron, a laureatem został punkowy zespół Zielone Żabki. Ale wróćmy do albumu. Trzy płyty, dwudziestu ośmiu wykonawców reprezentujących: heavy metal, blues, zimną (nową) falę, punk rock, reagge. Muzyka różna stylistycznie. Wykonania też na różnym poziome. Ja osobiście z płyty wyróżnił bym Wielkanoc, Dragon, Ziyo, Recydywę, Dekret, Kolaborantów, NonIron i Syjon. Jak pięść do oka pasuje tutaj Bogdan Solak (nie ze względy na poziom jego muzyki ale jej rodzaj – to całkiem inna bajka) Ja jestem zadowolony że mam tą płytę, miło jest czasem po wspominać. Głównym jej mankamentem jest to że ktoś wpadł na idiotyczny pomysł by do jednej nie rozkładanej okładki wrzucić trzy winyle. Ogólnie ciekawy dokument czasu.

Jarocin'88 (Polskie Nagrania Muza – 1989)


LP 1
1. Wielkanoc – "(W oczekiwaniu) na nowy dzień"
2. Kolaboranci – "Transparentyzm"
3. Vavel Underground – "Nasza Nina"
4. Dragon – "Armagedon"
5. Wolf Spider – "It's Only Vodka"
6. Dekret – "Dyrektorzy fabryk"
7. Japa's Boys – "Telewizyjna gra"
8. Opozycja – "Szczelnie okryty obojętnością"
9. Blitzkrieg – "Remarque"


LP 2
1. Ziyo – "Graffiti"
2. Stos – "Czas wilka"
3. Non Iron – "Każdy Ci to powie"
4. Yanko – "Maku ja nie sieję"
5. Obrazy nieba – "Na białej ścianie"
6. Bogdan Solak – "Perełki złotostruny"
7. Detonator BN – "Adela"
8. Turbo – "Anioł zła"
9. Bruno Wątpliwy – "Czekam, czekam"


LP 3
1. Recydywa – "Nasze Boogie"
2. Elsie – "Nagłe wtargnięcie"
3. Harry Krishna – "Krwawy taniec"
4. Program 3 – "It's Imposible"
5. Zielone Żabki – "List do Andrzeja"
6. Hammer – "Mask"
7. Free Blues Band – "Everybody Wants to Know"
8. Gutta Pettiit – "Godzina 21:30"
9. Syjon – "Obłędny maraton"






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz